Adam West o „Batmanach” Nolana

Adam West, legendarny odtwórca roli Batmana w serialu telewizyjnym z lat 60-tych udzielił ostatnio wywiadu IGN, w którym podzielił się swoja opinią na temat ostatnich filmów o Batmanie w reżyserii Christophera Nolana.

Czy jest szansa abyśmy ponownie zobaczyli twojego Batmana, na przykład w formie serialu animowanego?
Często mnie o to pytają, ale nie jestem pewien. Po prostu podążam swoją ścieżką. Ale jeśli zadzwoni mój agent i przedstawi mi coś co uznam za pokrzepiające albo pouczające, to zrobię to. Słyszeć fanów [proszących o Batmana] to coś wspaniałego. Oznacza to, że cały czas biorą mnie pod uwagę do różnych rzeczach. Kiedy się starzejesz, takie rzeczy rzadko mają miejsce, to wspaniałe.

Za kilka miesięcy na ekrany kin wchodzi „The Dark Knight Rises” Christophera Nolana. Było wiele plotek i spekulacji – nie potwierdzonych – że Batman może umrzeć. Czy sądzisz, że to za wiele dla bohatera, a może uważasz tę koncepcję za interesującą?
Dla mnie jest to ciekawy pomysł, ponieważ Batman – postać, legenda – nadaje się do różnych machinacji, warstw, stref czasowych – czegokolwiek. Można naprawdę na bardzo wiele sposobów kształtować Batmana. Jest łatwy do kształtowania, mile widziany i zawsze interesujący. [Christopher Nolan] stworzył „Mrocznego Rycerza, ja Jasnego Rycerza. Nasz stanowił zabawę dla całej rodziny.

Jesteś fanem mrocznej serii Nolana?
Tak! Absolutnie. Jestem fanem wszystkiego, co jest dobre, zwłaszcza gdy jest to skrupulatnie dobre.

Jakiś epizod w „The Dark Knight Rises”?
[śmiejąc się] Bardzo chciałbym zgrać Batmana, i pojawić się pewnej nocy, wlecieć przez okno biblioteki na nietoperzu, lub coś w tym rodzaju. Kiedy Batman jest przetłoczony strasznymi rzeczami mającymi miejsce w Gotham City, by dać mu kilka rad. Albo jako prawdziwy bohater, albo jako postać z fantazji – cokolwiek!

Jak wspomniałem wcześniej, Batman pasuje do wszelkiego rodzaju różnych historii.