Ukazała się już kolejna cześć artykułu na temat wyimaginowanych restartów serii filmów o Batmanie. Tym razem Geoff Boucher z Hero Complex i rysownik Sean Hartter zaprezentowali wersje w reżyserii Roba Marshalla, Brada Birda i Guillermo del Toro.

„Gotham!” w reżyserii Roba Marshalla: Nominowany za reżyserię „Chicago” Rob Marshall zabrał by Mrocznego Rycerza na zupełnie nowe terytorium – musical. Tak, zgadza się, po sukcesie Spider-Mana na Broadwayu, czemu nie dać światu kolejnego śpiewającego superbohatera. Hugh Jackman, gwiazda sceny i ekranu, walczył by ze zbrodnią w tej pełnej energii filmowej przygodzie, w której wystąpiliby także gwiazda „Sweeney Todd” Johnny Depp jako Joker, pop diva Beyonce jako Catwoman, Zac Efron („Lakier do włosów”) jako Dick Grayson i znany z roli w „Dicku Tracy” Mandy Patinkin jako komisarz Gordon. Ścieżka dźwiękowa zawierałaby chwytliwe melodie takie jak „Crime Alley”, „Batarang, Batarang” i „The Joke’s on Me”.

„Mister Freeze’s Icy Revenge” w reżyserii Brada Birda: Christopher Nolan odkrył najciemniejsze zakamarki psychiki Bruce’a Wayne’a i Gotham – teraz Brad Bird, zainspirowany przygodami Jamesa Bonda i przygodowymi filmami Pixara, śmiele zmierza w jaśniejszym kierunku, „Mister Freeze’s Icy Revenge”. Bird wyreżyserował jeden z najinteligentniejszych superbohaterskich filmów, „Iniemamocni”, a jego fabularny debiut „Mission: Impossible — Ghost Protocol” zapewnił widzom emocje na wysokim poziomie i podbił box office. Bird kocha stare filmy o Jamesie Bondzie, tak więc jest idealnym kandydatem do wprowadzenia gadżetów i mrugnięcia w stronę jaskini Batmana, zwłaszcza z Timothy’m Olyphantem w roli głównej, który w „Justified – Bez przebaczenia” pokazał, że ​​zemsta sprawiedliwości może być prowadzona z rozmachem.

„Batman” w reżyserii Guillermo del Toro: Bruce Wayne stworzył swoją przerażającą personę Batmana by budzić lęk w przestępcach („w tych przesądnych i tchórzliwych”) i na przestrzeni lat w komiksach natrafił na prawdziwe nocne stworzenia. Te dziedzictwo wkracza teraz na wielkie ekrany, kiedy Guillermo del Toro („Pan’s Labyrinth”, „Hellboy”) odchodzi od przyziemnego Gotham Christophera Nolana na rzecz upiornego miasta, w którego ciemnych zakątkach okultyzm miesza się z nauką. Jonathan Rhys Meyers ze swoim nawiedzonym spojrzeniu i mroczną charyzmą zagra tytułowego bohatera, który będzie musiał uporać się z Hugo Strange’em (Ben Kingsley) i Man-Batem (Doug Jones) – nie wspominając o Jimie Corriganie (Michael C. Hall), zamordowanym policjancie, który nie pozostał martwy.

Źródło: Hero Complex

PRZECZYTAJ TAKŻE:



na platformie Max i w HBO



w kinach

Kalendarium
Sonda

Jak oceniasz "Joker: Folie à Deux"?

Zobacz wyniki