Chociaż Batmanowi udało się uratować Robina to w opałach cały czas znajduje się przykuta do murów lochu Batgirl. Pierwszy do posiadłości dociera jadący Batmobilem Robin. Chociaż znajduje na miejscu walizkę Batgirl, to mimo pokusy nie otwiera jej. Niestety zostaje zauważony przez jednego z ludzi Ffogga, a następnie przypadkowo wpada w pułapkę i grozi mu ukąszenie przez zabójcze afrykańskie pszczoły. Na szczęście obok niego zjawia się Lady Prudence.
W międzyczasie Marmaduke i Penelope odkrywają, że kapsułki z mgłą które wrzucili do lochu nie wystarczą by wyeliminować Batgril, więc udają się po kolejną porcję.
Do posiadłości Ffoga dociera Batmana wraz z Alfredem. Również i on znajduje walizkę Batgirl, ale decyduje się nie zaglądać do niej, by nie poznać sekretnej tożsamości bohaterki. Kiedy Nietoperz zakrada się od pawilonu, pod którym uwięziona jest Batgirl, nie zdaje sobie sprawy, że o jego poczynaniach wiedzą złoczyńcy, którzy, jak tylko zaczyna schodzić po schodach, spychają go z nich i wrzucają do środka więcej zabójczych kapsułek z mgłą.
W biurze inspektora Watsona zjawia się Harriet Cooper, która wracając ze swojego rejsu chciała zrobić niespodziankę Bruce'owi i Dickowi, ale nigdzie nie może ich znaleźć, dlatego prosi o pomoc policjantów.
Po ugryzieniu przez pszczołę Robin jest skazany na łaskę dziewczyn ze szkoły Lady Penelope Peasoup, które są nim bardzo zainteresowane. Ale dzięki łyknięciu
African Death Bee Antidote Pill, ugryzienie nie wyrządzą mu żadnych szkód i udaje mu się zbiec z rezydencji. Do której dostał się także Alfred, który podsłuchał, że kolejnym celem mglistych łotrów będzie kradzież klejnotów królewskich.
W lochach Batman dzięki
Anti-Lethal Fog Spray najpierw pozbywa się zabójczej mgły, a następnie przy użyciu Bat-pilnika uwalnia Batgril. Kiedy okazuje się, że nie jest wstanie wywarzyć drzwi, wykorzystuje Indian Rope Trick, bo nie ma przy sobie bataranga, i dzięki unoszącej się linie uwalnia siebie i Batgirl. Po ucieczce z lochu bohaterowie natrafiają na Robina. Cudowny Chłopiec przekazuje im plan złoczyńców, który wcześniej poznał od Alfreda, który zawiadomił już o wszystkim Ireland Yard.
Kiedy w Tower Of Londinium zjawiaj się Marmaduke i Penelope wraz ze swoimi uczennicami i ludźmi, nie spodziewają się, że na miejscu są już Dynamic Duo. Po zaciętej walce to bohaterowie są górą, a kiedy Ffogg ponownie postanawia wykorzystać swoją słynną fajkę, nie przynosi to żadnego rezultatu, bo Batman dzięki
Pipe of Fog Bat-Reverser, nie dopuszcza by fajka złoczyńcy stworzyła mgłę umożliwiającą im ucieczkę.
Podczas aresztowania Lady Prudence wyznaje Robinowi, że była bardzo niegrzeczna i chciała wszystko tak rozegrać by samej znaleźć się na szycie, jej plan jednak się nie udał.
W Gotham City Batman odmawia przyjęcia zaproszenia od prezydenta. A po chwili dowiaduje się, że w mieście znowu pojawiła się Catwoman, która na początek postanowiła skraść nowe uniformy policjantek.
Koniec historii rozgrywającej w Londinium wypada dobrze. Jeśli zaakceptujemy pewną specyfikę serialu i nie będziemy się dłużej zastanawiać nad motywacją łotrów i ich postępowaniem, to wiele scen naprawdę zabawnych. Nie zalicza się jednak do nich pomysł z najsztuczniejszą pszczołą w dziejach. Jednak to nie jedyny problem Robina, bo musi się on także mierzyć z uwodzicielskimi dziewczynami, które nie wiedząc czemu są nim bardzo zainteresowane. Jednak i Batman nie ma powodu do narzekań. Chociaż daje się zaskoczyć Ffogowi i z gracją spada ze schodów, to już w swoich kolejnych poczynaniach udowadnia, że jest prawdziwym bohaterem. Niezawodny sprzęt na zabójczą mgłę, oraz Bat-pilnik mogą się zawsze przydać. Tak, scena, w której bohater przy pomocy pilnika stara się uwolnić Batgirl jest naprawdę bardzo przezabawna. Jest tak zabawna, że w pewnym momencie można dostrzec, że sama Yvonne Craig stara powstrzymać się od śmiechu. Są to doprawdy bezcenne sceny, a później pojawia się jeszcze scena z Indyjską sztuczką z liną.
W odcinku bohaterowie znajdują się w wieleu dwuznacznych sytuacjach, ale co by zrobili, gdyby nie Alfred. Wierny lokaj nie tylko dzięki swojej wiedzy o tożsamości Batgirl uzmysławia Dynamic Duo, że bohaterka może być w niebezpieczeństwie, ale także podsłuchuje rozmowę łotrów i poznaje ich plany. Cała zasługa schwytania złoczyńców należy się więc Alfredowi.
Oprócz zabawnych i bardziej poważnych scen na uwagę zasługuje też ostatnie pojawienie się Harriet Cooper, która przez dwa pierwsze sezony była nierozłącznym elementem serialu. Jednak wszystko się zmienia. W serialu pojawiła się Batgirl, wobec której Dynamic Duo zachowują się jak prawdziwi dżentelmeni i mimo pokusy szanują jej prywatność. Na dodatek w odcinku Robin po raz pierwszy prowadzi Batmobil i to po ulicach Londinium.
Można stwierdzić, że fabuła nie porywa, ale jest wiele innych aspektów, dla których ten jak i dwa poprzednie odcinki naprawdę warto obejrzeć.
Ocena: 4,5 nietoperka
CIEKAWOSTKI I UWAGI:
- Batman schodząc do lochu Ffogga uderza głową o sklepienie. Jest to za pewne spowodowane tym, że w masce bohatera Adam West miał bardzo ograniczoną widoczności.
- Lord Ffogg i Lady Peasoup po kradzieży królewskich klejnotów zamierzali udać się do Argentueli.
- Z odcinka dowiadujemy się, że Batman wiele lat temu opanował sztukę Indian Rope Trick.
- Po podpisaniu kontraktu na udział Batmanie Rudy Vallee cieszył się, że będzie to jego powrót, po sukcesach w scenicznej i filmowej wersji How to Succeed in Business Without Really Trying. Niestety miał także reputację osoby, z którą ciężko jest współpracować. Yvonne Craig określiła pracę nad tą historią, jako "trzy tygodnie w piekle". Zupełnie odwrotnie postrzegano Glynis Johns, z którą według Adama Westa doskonale się pracowało całej obsadzie i ekipie.
- W odcinku Robin po raz pierwszy prowadzi Batmobil.
- Tytuł odcinka odnosi się do Tower of London, która w swoje długoletniej historii służyła również, jako więzienie.
- Jest to ostatni odcinek, w którym pojawia się Madge Blake w roli Harriet Cooper. W ostatnim sezonie Batmana ze względu na zły stan swojego zdrowia pojawiła się tylko w dwóch odcinkach.
CYTATY:
Alfred: Thank goodness, Master Robin. I despaired of ever seeing you again.
Robin: The despair was mutual, Alfred.
Narrator: Meanwhile, back in the dungeon...
Batgirl: That Anti-Lethal-Fog Batspray is working, Batman.
Batman: Yes, I always carry some in my utility belt, along with the... Bat-file.
Batgirl: It worked!
Batman: Yes, there's more to old Indian Fakir tricks than one might suspect.
Batgirl: And concentration, magnified by the power of yoga?
Batman: Yes, yes, that's enough talking Batgirl. Up you go.
Batman: My pipe of fog Bat-reversor, your lordship. You'll catch us flatfooted again.
Superintendent Watson: Well, this is a jolly little beanfest. Take his Lordship and her Ladyship and these... these girlships to the tombs.