Z pomocą dość nietypowego partnera, Creepera, Batmanowi udaje się z pokonać Hellgrammite'a.

Później Batman powstrzymuje kolejną kradzież Catmana, ale po chwili niespodziewanie znika. Tymczasem na satelicie Justice League zjawia się Rip Hunter. Po wyjaśnieniu, że ktoś chce zniszczyć Batmany z różnych epok doprowadzając tym samym do całkowitego wymazania bohatera Gotham Cty z historii, członkowie JLI ruszają wraz z Ripem w podróż w czasie.

Do czasów prehistorycznych trafiają Guy i Ice. Na miejscu przed atakiem dinozaura ratuje ich Batman Jaskiniowiec, który następnie zabiera ich do swojej sekretnej kryjówki, która nie znajduje się w jaskini, ale na drzewie. Po chwili na miejscu zjawia się robot wysłany z przyszłości by zabić Batmana Jaskiniowca. Z pomocą Guya i Ice udaje się go zniszczyć, ale przy okazji także kryjówka prehistorycznego bohatera, gdzie znajdowała się okazała moneta, czy środek transportu, została zniszczona.

Blue Beetle i Booster Gold wpadają wprost na otwarte wody, gdzie w swoje sieci łapie ich Batman Pirat. Również i tym razem złowrogi robot próbuje zgładzić bohatera, ale z pomocą dwóch członków JLI udaje mu się go zniszczyć.

Do starożytnego Rzymu trafiają zaś Fire i Aquaman, który jak przystało na króla Atlantydy nie ma nic przeciwko, kiedy miejscowi uznają go za Posejdona. Jednak nie wszyscy tak myślą i bohaterowie zostają schwytani przez rzymianina, który zajmuje ich zbiegłymi niewolnikami. Szybko jednak z opresji ratuje ich Batmanicus. Po chwili na miejscu zjawia się robot mający zgładzić Batmana, ale i tym razem bohaterom udaje się go powstrzymać.

Po powrocie do teraźniejszości okazuje się, że mimo zakończonej sukcesem misji JLI, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Tylko Rip i Martian Manhunter pamiętają kim jest Batman, pozostali bohaterowie nie mają zaś zielonego pojęcia o kogo chodzi. Dzięki z analizowaniu części jednego z pokonanych robotów Rip odkrywa, że zostały one wysłane z dalekiej przyszłości, a to oznacza, że to Batman z przyszłości jest zagrożony.

W przyszłości bohaterowie odkrywają, że sprawcą całego zamieszania jest Equinox, którego świadomość po ostatniej walce z Batmanem rozpadała się na 12 części. Łączyła je wspólna nienawiść do Batmana, więc kiedy jedna z nich trafiła do komputera z przeszłości postanowiła stworzyć specjalny odział robotów, które wypełniłyby jego zemstę. Jako, że plany Equinoxa pokrzyżowała JLI postanowił on zgładzić RobotoBatmana z przyszłości i tym samym wymazać wszystkie wcielania Batmana z historii. Chociaż członkowie Justice League International podejmują walkę z wrogimi robotami to szybko zostają pokonani. RobotoBatman jednak się nie poddaje i po uwolnieniu się wysłała wezwanie dla bohaterów z innych epok. Kiedy na miejscu zjawiają się Batman Jaskiniowiec, Batman Pirat i Batmanicus, bohaterowie łączą siły w walce z Equinoxem, który na czas starcia przeniósł swoją świadomość do wielkiego robota. Po jego pokonaniu na miejscu zjawia się Rip Hunter wraz z Batmanem, który w imieniu wszystkich bohaterów dziękuje RobotoBatmanowi za pomoc. Jednak jak słusznie zauważa Guy, świadomość Equinoxa rozdzieliła się na 12 fragmentów, a to oznacza, że złoczyńca jeszcze powróci.

Autor: Q    

Teaser odcinka jest słaby i nijaki, po występie Wonder Woman z poprzedniego odcinka, jest to naprawdę spory zawód.

Główna historia także nie w pełni wykorzystuje swój potencjał i właśnie za ten brak wykorzystania możliwości jakie dawało pokazanie Batmanów z różnych epok Time Out for Vengeance! nie zasługuje na dobrą ocenę. Najlepiej z tego grona Batmanów prezentuje się "Me, Batman", czy Batman Jaskiniowiec, który pokazał bohaterom swoją okazałą kryjówkę na drzewie, która zbytnio nie odbiegała od wyposażania jaskini. Pozostali Batmany nie mają możliwości tak szerokiego zaprezentowania się, a schemat działania bohaterów JLI jest praktycznie ten sama. Pojawiają się, spotykają Batmana i niszczą robota. Za peirwszym razem jest to nawet niezłe, ale trzy razy w jednym odcinku to samo, to już przesada. Dobrze, że takie postacie jak Ice, czy Aquaman jak zawsze dostarczają wielu zabawnych elementów, to dla nich warto obejrzeć ten odcinek. Jednak chociaż pod względem humoru Time Out for Vengeance! prezentuje się dobrze, to cała ta intryga z RobotoBatmanem i świadomością rządnego zemsty Equinoxa jest słaba. Tak, więc o ile sam powrót złoczyńcy uważam za przeciętny, to JLI ponownie świetnie sprawdziła. Nie mam, więc nic przeciwko kolejnym wspólnym misjom tej drużyny, ale z większym udziałem Batmana.

Ocena: 3,5 nietoperka

---

CIEKAWOSTKI I UWAGI:

• Odcinek po raz pierwszy został udostępniony na iTunes 4 czerwca 2011.

CYTATY:

Booster Gold: Uh, I'm from the future. So how come I didn't know about this?
Rip Hunter: Cause you're just a time traveler, kid. I'm the Time Master.
Blue Beetle: Ohhh, no he didn't!

Ice: Look, cavemen! I wonder if we'll see any dinosaurs?
Guy Gardner: Where'd you go to school? Dinosaurs and men didn't exist in the same time period. (Ice wygląda na rozczarowaną) But, hey, anything's possible, right?
Pirate Batman: I like the cut of your jib, mateys. I'd be honored if you two would become permanent members of me crew.
Blue Beetle: Ha! Didn't even know I had a jib.

Ice: What is this place?
Equinox: You have made a terrible mistake in coming here.
Blue Beetle: And we're walking toward the loud evil voice because?
Booster Gold: We're incredibly heroic. Or incredibly dumb.

---

<<< Poprzedni odcinek -

Powrót do spisu odcinków

- Następny odcinek >>>