Zakładając różowy strój Batman przygotowuje się do kolejnej potyczki z Fireflyem. Dzięki temu, że co noc zmieniał kolor swojego kostiumu był wstanie ochronić się przed działaniem tęczowego promienia złoczyńcy. Niestety przeciwnikowi udaje się stworzyć Tęczowego potwora, który może korzystać z całej palety barw. Dzięki czemu zmienia on Robina w dwuwymiarową postać. Jednak i na taką ewentualność przygotowany jest Batman, który przekształca swój różowy strój w tęczowy, dzięki czemu odbija wszystkie promienie Tęczowego potwora i tym samym niszczy go i przywraca Robina do normalnej formy. Następnie bez większych problemów unieszkodliwia Fireflya.

Podczas okradania sklepu jubilerskiego Ten-Eyed Man zostaje zaskoczony przez Batmana. Walka obu bohaterów zostaje jednak zakłócona przez Bat-Mite'a, który dzięki Who's Who wie dokładnie, kim jest złoczyńca i jak zyskał swoje moce. Podczas walki mały chochlik tworzy kaktusa i w ten sposób pomaga w unieszkodliwieniu przeciwnika. Następnie zabiera Batmana do swojego prywatnego sanktuarium, które poświecone jest walkom pomiędzy Mrocznym Rycerzem a Jokerem. Jednak cały czas pozostaje jeszcze wolne miejsce na ostateczny pojedynek bohaterów. Chociaż według zapewnień Batmana, Joker jest teraz w celi w Arkham, którą specjalnie zaprojektował, to dzięki Bat-Mite'owi szaleńcowi udaje się zbiec.

Batman zabiera ze sobą Bat-Mite'a pod warunkiem, że ten nie będzie korzystał z magii. Jednak podczas walki w muzeum z przeciwnikami Jokera, chochlik, który wcześniej zwrócił szczególną uwagę na Harley Quinn, postanawia pomóc bohaterowi. Jednak, żeby nie złamać danego słowa, chce przekazać swoją moc Nietoperzowi. Niestety nie wszystko idzie zgodnie z planem i moc trafia wprost do Jokera.

Szaleniec szybko odnajduje się w roli króla świata i po stworzeniu Joker-Mite'a w śpiewający sposób wyjaśnia Harley, dlaczego po prostu nie może zdjąć maski z twarzy Batmana. Następnie doskonale się bawi korzystając ze swoich nowych możliwości, dzięki którym wreszcie może zabić Batmana. Kiedy pierwsza skomplikowana pułapka przynosi skutek i Nietoperz umiera, to szaleniec, nie ma zamiaru na tym poprzestawać i przeprowadza kolejne egzekucje Batmana. Oglądając kolejne śmierci Nietoperza, Bat-Mite i Harley dochodzą do wniosku, że kiedy Batman i Joker są zajęci sobą to nie zwracają uwagi na nikogo więcej.

Po kolejnej śmierci wyczerpany Batman błaga Jokera, by ten skończył jego agonie i doprowadził go do całkowitego szaleństwa. Joker od razu zgadza się na ten pomysł i zamierza udać się do umysłu Batmana. Harley Quinn w obawie, że to podstęp próbuje powstrzymać swojego ukochanego, ale ten nie ma zamiaru jej słuchać i pozbawia ją głosu.

Podczas gdy Joker przechodzi przez kolejne drzwi w umyśle Batmana, Joker-Mite sugeruje pozostałym pomocnikom szaleńca, by zabili Batmana, dzięki czemu to oni będą rządzić. Do tego nie zamierza jednak dopuścić Bat-Mite, który przy użyciu niemych tabliczek z wypowiedziami Harley atakuje przeciwników. Niestety, mimo, że udaje się ich powstrzymać, to bohaterowie nie mogą nic zrobić by pomóc Batmanowi.

Joker zaś w idealnie zdyscyplinowanym umyśle, który jest największą siłą Batmana, trafia do swojego największego koszmaru. Do świata, w których nie istnieje Batman. A bez Nietoperza nie ma też Jokera. Pozbawiony swojego szaleństwa złoczyńca zgadza się oddać moce, by tylko wszystko wróciło do normy.

Po odzyskaniu swojego ukochanego Harley Quinn nie jest już zainteresowana zalotami Bat-Mite'a, ale jak słusznie zauważa Batman, mały chochlik jest już pełnoprawnym bohaterem, bo w postaci Joker-Mite'a ma swojego własnego arcywroga, którego zabiera ze sobą do 5. wymiaru.

Autor: Q