.: SERIALE ANIMOWANE :: BATMAN: TBATB :: INVASION OF THE SECRET SANTAS! :.
Tytuł odcinka: "INVASION OF THE SECRET SANTAS!" Polski tytuł: "Inwazja tajemniczych Mikołajów!" Pierwsza data emisji: 12 grudnia 2008 Reżyseria: Brandon Vietti Scenariusz: Adam Beechen Muzyka: Michael McCuistion, Lolita Ritmanis, Kristopher Carter Animacja: Digital eMation, Inc.
Obsada:
Diedrich Bader
Will Friedle
Gary Anthony Williams
Zachary Gordon
Liliana Mumy
James Arnold Taylor
Corey Burton
Thomas F. Wilson
Batman/Bruce Wayne
Blue Beetle
Fun Haus
Młody Bruce Wayne, dzieciak #1
Lalka, dziewczynka #1
Ojciec
Red Tornado/Profesor Ulthoom
Sportsmaster, Santa
Sportsmaster próbuje poprzez umieszczenie uczestników turnieju bowlingowego w olbrzymich kręglach zgarnąć główną nagrodę. Na miejscu pojawiają się jednak Batman i Blue Beetle. Nietoperz wykorzystuje kręgla by zatrzymać złoczyńcę, a Blue Beetle zaczyna dogadywać się ze swoich kostiumem, dzięki czemu bez problemów unieszkodliwia resztę zbirów.
Podczas wykładu z archeologii profesor Ulthoom widzi, że kierowca stracił kontrole nad rozpędzoną ciężarówką, by nie dopuścić do tragedii Red Tornado interweniuje. Jednak po uratowaniu dwójki dzieci android nie rozumie, o co chodzi z całą świąteczną atmosferą.
Po powrocie do domu Red Tornado zapoznaje się z książką Marthy Stuart na temat świątecznego nastroju. Po lekturze bohater przyozdabia dom w świąteczne ozdoby. Ubiera specjalny sweterek, a nawet próbuje kolędować. Jednak wszystkie te zabiegi kończą klęską. Po usłyszeniu w wiadomościach informacji, że tylko Batman walczy z atakiem kosmitów bohater postanawia włączyć się do walki.
Batman niszczy kolejne latające talerze, a po pojawieniu się Red Tornadu prosi go by sprawdził w swojej bazie danych, czy transmisja kosmitów nie pochodziła z jakiegoś filmu. Jak się okazuje cały atak neptunian został przygotowany przez Fun Hausa.
Red Tornado tak pragnie doświadczyć ducha świat, że wręcza Batmanowi kubek z napisem "Największy detektyw świata". Ten niespodziewany dar sprawia, że Bruce przypomina sobie jedne z rodzinnych świąt, podczas których próbował odgadnąć co kryje się w prezencie od rodziców.
Podczas poszukiwania Fun Hausa bohaterowie natrafiają na robo-Mikołoja, którego celem nie było dbanie o świąteczny nastrój. Jednak po tym jak Batman niszczy jednego robota Fun Hausa, zaraz pojawiają się kolejne. Red Tornado niszy większość przeciwników, a Batman wskakując na renifera ratuje dójkę chłopców uwiezionych w pędzących saniach ze złym Mikołajem.
Widząc jak jeden chłopiec płacze, że nie dostanie wymarzonej zabawki, Bruce przypomina sobie jak podczas świat dostał zamiast prezentu, o który prosił starą zabawkę, którą jego ojciec dostał od swojego ojca. W wyniku złości młody Bruce zniszczył swój prezent.
Tymczasem Fun Haus informuje bohaterów, że ukrył gdzieś bombę. Nie mając czasu do stracenia bohaterowie udają się na jej poszukiwania. Jednak nie udaje im się nic znaleźć, a to oznacza, że złoczyńca chciał odwrócić ich uwagę od świątecznego poranka.
Bruce przypomina sobie świąteczny poranek, jak z rodzicami wybrał się do kina na "The Mark of Zorro", jednak cały czas by niezadowolony z faktu, że dostał pod choinkę nie to co chciał. Wracając z kina Thomas i Martha Wayne zostali zabici.
Przyglądając się bacznie plakatowi reklamującemu najpopularniejszą zabawkę Batman dostrzega logo Fun Hausa. Kiedy rankiem dzieci rozpakowują swoje prezenty, niebezpieczne zabawki zaczynają kraść kosztowności i prezenty. Batman i Red Tornado stają jednak na ich drodze, ale wtedy Fun Haus przemienia swoje zabawki w wielkiego robota, za którego sterami sam zasiada. Red Tornada unieszkodliwia olbrzymiego robota, ale w wyniku przegrzania sam rozpada się na części, ale doświadcza też czegoś niezwykłego.
Na siedzeniu Batmobila Batman znajduje prezent od Alfreda, złożoną zabawkę, którą lata temu dostał od rodziców, a następnie zniszczył.
Cóż mogę o owym odcinku rzecz ponad to iż... był zadziwiająco dobry! To nie tak że oglądając z nóg zleciały mi kapcie, ale o ile wcześniejsze odcinki można określić najłatwiej jako "krótkie i przyjemne historyjki" tu dostaliśmy nieco głębszą historię. Sam wątek pragnącego zrozumieć sens bożego narodzenia Red Tornado prezentuje się dosyć ciekawie i nie wydaje się ani na moment pokazany prześmiewczo lub infantylnie (swoją drogą tej postaci nie było nigdy specjalnie wiele w JLU, więc miło poznać go lepiej), jednak prawdziwym zaskoczeniem są sceny nachodzących Batmana przez cała historię retrospekcji! Zaskoczenie, gdyż ostatnie czego się w tym serialu spodziewałem to, to że wykorzystają motyw zabójstwa Wayne'ów (swoją drogą podoba mi się jak subtelnie, a jednocześnie ciekawie z tego wybrnęli), i jeszcze zrobią całość cięższą dla bohatera gdyż nie dojść w serialowej wersji zbrodnia ma miejsce w Boże narodzenie, to jeszcze rodzice giną w chwili gdy Bruce jest na nich zdenerwowany.
Nie ma co się czepiać zmian względem komiksu gdyż wariacji była cała masa, a pomysł z umieszczenie zabójstwa Wayne'ów w okolicach świąt Bożego narodzenia uważam za trafiony. Czarny charakter odcinka - Fun Hous - jest dosyć standardowy (nie kapuję czemu nie mogli go nazwać po prostu Toy Man, gdyż to w sumie ta sama postać), ale wypada w swojej roli przyzwoicie i przypuszczam, że dla najmłodszych widzów będzie nieco upiorny.
Cóż mogę dodać? Odcinek i zabawny, i ma kilka ciekawych motywów, które zainteresują fanów komiksu, i no bardzo świąteczny.
Batman: The Brave and the Bold z pewnością wywoływał wiele kontrowersji wśród fanów Mrocznego Rycerza ze względu na klimat panujący w serialu. Ja jednak dałem się w niego całkowicie wciągnąć i zaufać twórcom. I zrobiłem bardzo dobrze, gdyż dzięki temu poznałem świetną historię, która została przedstawiona w 4 odcinku tego serialu. Fabuła na ogół może się wydać prosta - bo oto Batman wraz z Red Tornado próbują okiełznać chaos, który powstał podczas okresu świąt bożego narodzenia z powodu przestępcy zwanego Fun Hausem. Jednak odcinek zawiera w sobie kilka bardzo ciekawych i interesujących wątków, przez które na pewno będę wracał nieraz do oglądania tego odcinka. Pierwszym z takich elementów jest historia Red Tornado, który jako robot - pozbawiony teoretycznie uczuć - chciałby poznać sens świąt i poczuć ich klimat. Przez cały odcinek pojawia się kilka scen, w których zostają pokazane starania bohatera, które jednak na początku nie doprowadzają do zamierzonego skutku. Jednym z gestów Red Tornado było podarowanie prezentu Batmanowi, którym był kubek z napisem "Najlepszy detektyw na świecie". Gest ten wyglądał niesamowicie sympatycznie i wywołał u mnie uśmiech na twarzy. Red Tornado odnajduje to, czego szukał w tragicznym finale, gdzie po uratowaniu świąt wybucha z powodu zbyt dużej ilości użytej mocy, dzięki której pokonał Fun Hausa.
Innym i chyba najbardziej interesującym wątkiem dla fanów Batmana są świąteczne wspomnienia Bruce'a, które okazują się być tragiczne. Poznajemy historię, w której młody Bruce obraża się na swoich rodziców ze względu na nietrafiony prezent gwiazdkowy. Ojciec próbuje pocieszyć swe dziecko zabierając je do kina, jednak i to nie poprawia humoru Bruce'a. A wszystko się kończy śmiercią Thomasa i Marthy podczas dnia świąt bożego narodzenia... Umiejscowienie tego tragicznego wydarzenia dla Batmana w tym okresie jest ciekawym zabiegiem, natomiast sam subtelny sposób pokazania ich morderstwa wyglądał bardzo dobrze.
Mimo poważnej tematyki, odcinek posiadał sceny komediowe (jednak było ich mniej niż w poprzednich odcinkach), które wypadły równie dobrze (szczególnie chwila ciszy po tym, jak Batman pozbawia głowy mechanicznego Mikołaja na oczach dzieci).
W odcinku dużym plusem jest również oprawa muzyczna, która sprawdziła się bardzo dobrze. Temat muzyczny, który pojawiał się wraz z postacią Red Tornado jest tego najlepszym przykładem.
Podsumowując, Invasions of the Secret Santas! należy do czołówki odcinków nowego serialu animowanego z Batmanem. Posiada swój niesamowity klimat, który zapewne poruszy niejednego widza, a także spowoduje, że przeciwnicy serii spojrzą na nią trochę inaczej. Odcinek również idealnie spełnia rolę zakończenia 1 części wydania DVD serialu.
Corey Burton wcześniej użyczył swojego głosu Brainiacowi w serialu Justice League Unlimited.
Lalka, którą rzuca Fun Haus Batmanowi przypomina Baby Doll z Batman: the Animated Series.
W odcinku w trzech różnych scenach widać tą samą krzyczącą kobietę.
Dzieciom uratowanym przez Red Tornado zmieniają się kolory włosów z blondu na czarne.
CYTATY:
Red Tornado: Cross-referencing known producers of flying saucer toys.
Batman: You won't find a match for this stamp.
Red Tornado: Stamp does not match listed manufacturers.
Batman: I just said that.
Thomas Wayne: Merry, Christmas, son. Let's see what Santa brought you.
Młody Bruce Wayne: Based on the dimensions, and weight of the package, and the sound of what's inside, I think I've deduced exactly what it is!
Thomas Wayne: Our little detective.
INFORMACJE O POLSKIEJ WERSJI:
Wersja polska: Master Film
Reżyseria: Artur Tyszkiewicz
Dialogi: Iwona Krzeska
Montaż: Paweł Siwiec
Dźwięk: Mateusz Michniewicz
Kierownictwo produkcji: Katarzyna Fijałkowska
W wersji polskiej udział wzięli:
Radosław Pazura - Batman/Bruce Wayne
Sebastian Cybulski - Blue Beetle
Wojciech Paszkowski - Fun Haus
Beata Łuczak - Młody Bruce Wayne
Karol Wróblewski - Ojciec Bruce'a Wayne'a
i inni