Gdy Sarah Essen została przeniesiona do Gotham otrzymała dziwne zadanie. Miała pomóc porucznikowi Jamesowi Gordonowi w schwytaniu tajemniczego, zamaskowanego mściciela znanego jako Batman. Podczas wspólnej pracy nad tą sprawą Gordon zauważył, że staje się dla Sary coraz bardziej i bardziej atrakcyjny. Istniał jednak pewien problem- porucznik miał już żonę, która w dodatku była w ciąży. Pomimo tego Sarah i James zakochali się w sobie i mieli gorący romans, zakończony po pewnym czasie przez Gordona. Niedługo potem sierżant Essen została przeniesiona do Nowego Jorku.
Podczas kilkuletniego pobytu w "Wielkim Jabłku" Sarah wyszła za mąż za pewnego oficera policji, który zginął później w strzelaninie. Widząc szansę na zmianę w swym życiu, Sarah z powrotem przeniosła się do Gotham i po ośmiu latach nieobecności wróciła do służby w GCPD.
W międzyczasie Gordon rozwiódł się z żoną. Po latach rozłąki uczucie między Sarah i Jamesem odżyło i ponownie zostali kochankami.
Dziewczyna odkryła, że Gotham nie jest już takim samym miastem, z jakiego wyjechała kilka lat wcześniej. Największe zmiany dotyczyły zamaskowanych i szalonych złoczyńców oraz nieskorumpowanej policji pod władzą komisarza Gordona, który często korzystał z pomocy Batmana.
Sarah nie mogła wyzbyć się podejrzliwości wobec zamaskowanych przebierańców. Większość z nich była przestępcami, a przecież policja miała za zadanie zwalczać wszelkie łajdactwo. Ze względu na Jima kobieta próbowała zrozumieć i zaakceptować obecność Batmana w Gotham, ale nie było jej łatwo z tym żyć aż do końca jej dni.
 |
Po pewnym czasie Jim oświadczył się Sarah i został przyjęty. Mimo bardzo niekonwencjonalnej ceremonii ślubnej wydawało się, że nic nie stanie na ich drodze do szczęścia.
Ich wspólne życie z początku biegło normalnie. Lecz gdy Sarah odniosła zawodowy sukces, małżeństwo wpadło w kłopoty. Praca w policji niosła ze sobą coraz więcej stresu, przez co James i Sarah spędzali coraz mniej czasu razem. W wyniku politycznych manipulacji Sarah zastąpiła swego męża na stanowisku komisarza, zaś Jim z obrzydzeniem odszedł z GCPD. Sytuacja w domu uległa dużej zmianie.
Wkrótce Sarah straciła stanowisko w wyniku kolejnego politycznego zagrania. Burmistrz przywrócił Gordona na dawne stanowisko, a Sarah ponownie dołączyła do Major Crimes Squad. Małżonkowie zaakceptowali wszystkie dzielące ich różnice i żyli długo i szczęśliwie... aż do czasu , gdy Gotham padło ofiarą kataklizmu w postaci trzęsienia ziemi.
Oboje przeżyli katastrofę. Postanowili jednak pozostać w mieście by wprowadzić trochę porządku na ogarniętych anarchią i wojnami gangów ulicach po tym, jak Gotham stało się No Man's Land - Ziemią Niczyją (miasto przestało być prawnie częścią USA). Sarah dzielnie stała u boku męża i wspierała go oraz innych policjantów w eliminacji przestępczości, tak samo, jak przed trzęsieniem. Kobiecie udało się przetrwać głód, zimno, ranę postrzałową i pobicie przez jednego z oprychów Two-Face'a. W grudniu, po niemal roku od ogłoszenia dekretu NML Gordon czuł, że wreszcie im się uda. Rząd uchylił deklarację i Gotham od Nowego Roku ponownie miało zostać otwarte. Lecz wcześniej odwaga Sarah podczas bożonarodzeniowej obławy na Jokera została poddana jeszcze jednemu, ostatecznemu testowi. Kobieta odnalazła Jokera wśród porwanych niemowląt, w kwaterze głównej GCPD. Złapała rzucone przez szaleńca dziecko i gdy miała zajęte ręce ten strzelił jej prosto w głowę, następnie wyszedł na zewnątrz i poddał się. W akcie zemsty Gordon postrzelił Jokera w nogę.
Poprzednia Strona