Floyd Lawton prowadził samotne dzieciństwo drugiego syna bogatej rodziny. Nikt nie myślał, że coś wyniesie z tak fantastycznego początku życia. W młodości był obiektem żartów dla wszystkich. Wszystkich, oprócz jednej osoby - Edwarda, własnego brata, jedynego przyjaciela i obrońcy.
Genevieve, matka Floyd'a, przyszła do swych synów pewnego razu i opowiedziała im swoją wersję małżeństwa. Poprosiła ich, aby zabili jej męża, swojego ojca. Edward się zgodził, ale Floyd nie był w stanie tego zrobić, dlatego też został zamknięty w domku na łodzi, gdyż jego brat i matka obawiali się jego ingerencji. Floryd był jednak zdolny do ucieczki - wdrapał się na drzewo naprzeciwko okna gabinetu. Mając broń chciał strzałem wytracić pistolet z ręki brata. Ale gałąź przesunęła się w nieodpowiednim momencie, przez co Floyd spudłował. Zabił Edward'a, a kula wystrzelona przez Edward'a uczyniła z ich ojca kalekę.
Dzięki rodzinnym pieniądzom udało się zatuszować incydent, ale Floyd zaczął powoli tracić przytomność. Opuścił małe miasteczko, gdzie się wychował i gdzie nazwisko Lawton oznaczało prawo. Przeniósł się do Gotham. Tam ożenił się, miał syna i dzięki rodzinnym pieniądzom wiódł życie na wysokiej stopie. Ale nawiedzało go widmo przeszłości i tego, co uczynił. Życzenie śmierci, które dotąd siedziało w jego psychice, zaczęło do niego przemawiać.
Wraz z pojawieniem się w Gotham Batmana przywdział maskę domino i płaszcz. Przyjął imię Deadshot (Śmiertelny Strzał), które jest odniesieniem do jego zadziwiającej umiejętności strzeleckiej. Został obrońcą Gotham, bardziej osiągalnym niż chłodny Batman, ale małe śledztwo przeprowadzone przez Mrocznego Rycerza ujawniło prawdę. Lawton planował użycie sławy, by wykurzyć Batmana z miasta, a następnie przejąć kontrolę nad gothamskim światkiem przestępczym. Gdy plan Lawtona został ujawniony, aresztowano go za akty kryminalne i umieszczono w więzieniu Blackgate.
Koniec końców Lawton został uwolniony z Blackgate. Następnie zdobył kostium z dwoma nadgarstkowymi pistoletami magnum, który nadał mu zupełnie nowy wygląd. Kontynuował swoją prywatną walkę z Batmanem, ale również zaczął trudnić się jako zabójca, który nigdy nie pudłuje.
Podczas jednego ze swych pobytów w więzieniu, Deadshot zwrócił na siebie uwagę Amandy Walker, formującej Suicide Squad. Zwerbowała ona Deadshota jako jednego z pierwszych członków i zlecała mu wiele misji. Podczas członkostwa w Squad'dzie został poddany psychoanalizie przez Dr Marnie Herrs, która w końcu uświadomiła prawdziwy psychologiczny problem Lawtona: Lawton miał życzenie śmierci. Nie chciał jednak popełnić samobójstwa. Floyd miał wolę brania udziału w szalonych i wręcz niewykonalnych zadaniach. Nie miało dla niego znaczenia czy zginie, czy przeżyje.
Lawton otrzymał telefon od swojej byłej żony Sooz, która oświadczyła mu, że ich syn został porwany. Lawton zaczął siać zniszczenie, by wytropić syna. Odkrył, że to jego matka Genevieve jest odpowiedzialna za porwanie chłopca. Miała nadzieję, że używając chłopca, uda jej się nakłonić Deadshota by ostatecznie zabił jej męża. Deadshot odnalazł syna, ale za późno - młody Edward został zabity przez pedofila. Deadshot dokonał brutalnej zemsty na zabójcy, nim wytropił matkę i zemścił się na niej. Tylko dzięki interwencji Dr Herrs, Deadshot nie zabił Genevieve. Jednak postrzelił ją, czyniąc z niej (podobnie jak kiedyś z ojca) kalekę.
Lawton kontynuował współpracę z Suicide Squad, ale stał się bardziej niestały psychicznie. Kiedy miał powstrzymać wszelkimi dostępnymi środkami Rick'a Flaga przed zabiciem skorumpowanego senatora Craya, Floyd sam zabił senatora. Następnie został zastrzelony przez policję, jednakże cudem przeżył. Niestety, jego kostium zaginął podczas transportu. Niewiele później dowiedział się, że ktoś przybrał jego tożsamość. Kolejnym zadaniem Floyda było "zabicie Deadshot". Udał się jednak na podróż rekonwalescencyjną. Kostium oddał mu pierwszy Captain Boomerang. George Harkness, myśląc, że wyświadcza Lawtonowi przysługę, odzyskał dla niego jego kostium.
Po ostatniej misji od wcielenia do Suicide Squad, Deadshot powrócił do życia płatnego zabójcy. Przyjmował najbardziej śmiercionośne kontrakty, włączając w to JLA i Deathstroke'a Terminatora. Powrócił do swego starego domu w Gotham, gdzie zatrudniono go do zlikwidowania bossa Lew'a Maxona, a następnie do zabójstwa David'a Caina. Przez krótki czas pracował nawet jako ochroniarz Pingwina podczas największej wojny gangów w historii Gotham. Potem ponownie zaczął radzić na własną rękę.
Po złapaniu przez herosów podczas ich polowania na zabójcę Sue Dibny, Deadshot został uwolniony od dawnych kontaktów w rządzie i dokonał zaskakującego odkrycia. "Współpraca" z prostytutką kilka lat wcześniej zaowocowała córką - Zoe. Deadshot odnalazł dziewczynę i jej matkę w slumsie zwanym Triangle w Star City. Lawton zajął się "oczyszczaniem" miasta, aby uczynić je dla nich bezpieczniejszym. Pozostał tam służąc jako obrońca poniewieranych, ale tylko do czasu, dopóki jego umysł mu na to pozwalał.
Przyszedł czas, kiedy Deadshot upozorował swoją śmierć. Uświadomił wtedy sobie, że normalne życie nie jest dla niego. Udało mu się jednak prawie całkowicie "oczyścić" okolicę i przekonać Green Arrowa do regularnego patrolowania jej.
W trakcie Kryzysu Nieskończoności Secret Six została zgrupowana przez tajemniczego Mockingbirda (tak naprawdę Lex'a Luthora), który zaoferował główną nagrodę dla zaangażowania w drużynie i ostrą karę dla nieakceptowanego członka. Deadshotowi jako nagrodę zaoferowano rządzenie Północną Ameryką, a jako karę zniszczenia dzielnicy, gdzie mieszkała jego córka wraz ze swą matką. Końcowa sytuacja była patowa i jak dotąd się nie zmieniła. Pozostał członkiem Sekretnej Szóstki i zapoczątkował przyjaźń (przepełnioną zazdrością) z innym członkiem grupy - Catmanem.
Deadshot jest jednym z najlepszych strzelców wyborowych świata. Na równi z Batmanem, Green Arrowem i Deathstroke'm. Dwa nadgarstkowe magnum i sokoli wzrok wspomagany celownikiem w masce kostiumu czynią go jeszcze mocniejszym. Jego główną wadą jest kierujące nim życzenie śmierci. Zadaje ciosy mocniej niż potrzeba, zabijając cele ze złożonymi rykoszetami. Mógłby zaspokoić swoje życzenie śmierci, gdyby przed wykonaniem zadania jego cele byłyby uzbrojone, dzięki czemu misja stała się o wiele trudniejsza dla niego.
Poprzednia Strona