Calendar Man jest zafascynowany datami i kalendarzami (jego prawdziwe imiona - Julian Gregory są kalamburami pochodzącymi od kalendarza juliańskiego i gregoriańskiego). Zbrodnie zawsze odnoszą się do daty, kiedy zostały popełnione. Ich temat może mieć związek z dniem tygodnia jaki jest, ze świętem lub też ze specjalną rocznicą, Calendar Man zawsze drobiazgowo planuje zbrodnię wokół tej daty. Często zakłada kostiumy, które są powiązane z daną datą, aczkolwiek ma też główny kostium posiadające różne numery, (odpowiadające datom w kalendarzu), które "kiełkują" z jego ramion.
Z uwagi na to, że przestępstwa, których dokonuje są drobne i często śmieszne w swej naturze Julian nie jest traktowany na poważnie przez bohaterów, jak i przez innych złoczyńców.
W The Long Halloween, Calendar Man został wykreowany na podobieństwo Hannibala Lectera. Julian oferuje Batmanowi pomoc w sprawie morderstw popełnianych przez seryjnego zabójcę zwanego Holidayem, który jako swego modus operandi używa różnych świąt. Calendar Man wie od samego początku kim jest zabójca, ale postanawia zachować tą wiadomość dla siebie. Czując swoją wyższość drwi sobie z Batmana udzielając mu zagadkowych wskazówek.
Julian Day powraca także w sequele'u TLH - Dark Victory.
W obu historiach Calendar Man odczuwa obawę, że zostanie zapomniany, z powodu bardziej wyrafinowanych złoczyńców.
Później Julian został zwerbowany przez Killer Motha i wraz z Catmanem tworzą The Misfits, grupę trzeciorzędnych złoczyńców, próbujących udowodnić sobie i innym na co ich stać.
Calendar Man znalazł się wśród zbiegów, którzy masowo uciekli z Arkham (historia Knightfall), jednak dość szybko został pojmany przez Power Girl.
Obecnie Calendar Man korzysta z nowego, wspomaganego wysokiej klasy technologią kostiumu i popełnia bardziej ambitne zbrodnie niż dotychczas.
Poprzednia Strona