<<< Kontynuacja z Batman: Gotham Knights #56
Darla Acquista jedzie do szkoły wraz z dwoma ochroniarzami, Tony'm i Milo. Dziewczyna mówi, że słyszała o śmierci Juniora Galante'a i jest ciekawa, czy teraz jej ojciec zostanie "wielkim szefem szefów". Ochroniarze udają, że nie wiedzą, o czym dziewczyna mówi, jednak ta wyznaje, że wie, kim jest jej ojciec i jaką prowadzi działalność.
Nastolatka boi się o swoje życie i bezpieczeństwo. Tony i Milo uspokajają dziewczynę, mówiąc, że najpierw oni zginą, zanim jej coś się stanie. Gdy limuzyna zakręca, trafia w nią Jeep, z którego wychodzą żołnierze Odessy.
W tej samej chwili Tim Drake, były Robin, zmierza w stronę szkoły. Nagle słyszy krzyki przerażenia i szamotaniny. Biegnie w stronę tłumu, by chwilę później zobaczyć Darlę, otoczoną przez uzbrojonych bandytów. Niedługo potem z limuzyny wychodzą ochroniarze dziewczyny i zaczyna się strzelanina. Tim, pomimo obietnicy złożonej ojcu, rusza w stronę Darly i odpędza od niej dwój rosyjskich gangsterów. Każe dziewczynie uciekać do jego szkolnych kolegów, po czym próbuje uratować życie jednego z ochraniarzy, (gdy wychodzili, jeden z nich został zabity) jednak nie udaje mu się. Zabiera mordercy broń, uderza go, po czym wyjmuje magazynek z pistoletu. Prosi ludzi, aby ktoś z nich zadzwonił po karetkę i policję.
Miejsce na krótko staje się ciche i spokojne. Znów są rozlegają się strzały - tym razem do ataku przystąpili ludzie Scareface'a, którzy również chcą porwać Darlę. Widzieli, jak dziewczyna ucieka w stronę szkoły, więc Tim również rusza w tamtym kierunku. Próbuje chronić dziewczynę najlepiej jak może, do czasu, zanim nie przyjedzie policja. Gdy "niebiescy" przyjeżdżają, zaczyna się nowa strzelanina. Tim postanawia wejść do szkoły, jednak w sercu czuje poczucie winy i dręczy go sumienie: "Wiem, że w tym budynku jest wielu bezbronnych uczniów, którzy bardziej mnie potrzebują. Więc dlaczego czuję się tak, jakbym uciekał?".
W tym samym czasie, Henry Acquista wraz z innymi czołowymi członkami gangu, jest na posiedzeniu w sprawie nowego lidera w rodzinie Galante'ów. Gdy zaczynają się kłócić, dzwoni telefon - Henry dowiaduje się, że każdy z członków jego rodziny został zaatakowany. Ogarnia go furia - próbuje zmobilizować rodzinę do jakiegokolwiek działania, lecz ci mu mówią, że jeszcze nie jest ich szefem. "Oh, tak? To kto nim jest? I dlaczego nie ja?" - mówi Henry, wyjmując broń i strzelając do jednego z gangsterów w nogę.
W szkole Tim wreszcie spotyka Darlę. Dziewczyna błaga go, by jej nie zostawiał, gdyż tylko przy nim czuje się bezpieczna. Nagle rozlega się strzał - niewidoczny zamachowiec strzela do Darly, która pada na ziemię. Tim natychmiast próbuje ratować jej życie, robiąc sztuczne oddychanie metodą "usta, usta". Wie, że pomoc medyczna nie przyjedzie szybko. Może nawet wcale.
>>> Kontynuacja w Batgirl #55
Poprzednia Strona
