<<< Kontynuacja z Nightwing #96
Na jednym z wieżowców Gotham Hush rozmawia z tajemniczym, eleganckim mężczyzną. Osoba okryta aurą tajemniczości proponuje zamaskowanemu bandażami szaleńcowi sojusz. Hush odmawia, gdyż mężczyźnie zależy jedynie na władzy i destrukcji Gotham, a jego celem jest zniszczenie Batmana. Mężczyzna odchodzi, mówiąc po drodze:
"Gdy się wszystko skończy, umrzesz", na co Hush odpowiada:
"Gdy się wszystko skończy, wciąż nie będę cię lubił". Gdy na dachu nie ma już nikogo poza Hushem, z cienia wyłania się Prometeusz, który od razu pyta
"Czy mogę go zabić?". Hush odradza mu, gdyż według niego, tajemniczy mężczyzna będzie w niedalekiej przyszłości bardzo użyteczny.
Magazyn na obrzeżach miasta. Budynek jest dobrze chroniony - nie ma okien, a ściany są pokryte stalą. Po co to wszystko? Okazuje się, że hangar jest pewnego rodzaju twierdzą Pingwina. Kryminalista prowadzi aukcję z kilkoma liderami gangów, którzy próbują zawładnąć miastem. Magazyn jest pełen skrzyń zaopatrzonych w karabiny oraz amunicję, które zostały skradzione z porwanego przez Cobblepota statku (patrz
Batman: Legends of the Dark Knight #182). Oswald ponadto jest otoczony przez ochroniarzy- superłotrów, wśród których są Firefly, Killer Croc, and Trickster. Jednak bossowie gangów nie są zainteresowani jego ofertą ze względu na wysoką kwotę, jaką proponuje Pingwin i poprzez groźby dają mu do zrozumienia, że niezbędne środki zdobędą na własną rękę.
Oracle wysyła Batgirl na terytorium Tarantuli, gdzie ma jej przekazać rozkaz od Batmana o połączeniu jej gangu z gangiem Orpheusa. Na miejscu stacza bój z żołnierzami, ale świeżo założony gang jest niczym, w porównaniu z umiejętnościami Cassandry. Batgirl zostaje jednak zaskoczona przez Tarantulę - Katalina daje mocnego kopniaka Cass, przez co ta ląduje na szybę pobliskiego sklepu z odzieżą. Tarantula z miejsca przeprasza ją za swoje zachowanie, ale nie chciała, by jej wychowankowie pomyśleli, że są po tych samych stronach barykady. Cassandra przekazuje jej wiadomość od Barbary, lecz Katalina odmawia połączenia gangów, mówiąc:
"Jeżeli Batman chce, abym wykurzyła bandziorów z ulic, to się tym zajmę. Ale własnym sposobem, nie jego". Podsłuchując całą konwersację, Oracle pozwala Tarantuli działać na własną rękę pomimo tego, iż zarówno ona, jak i Batgirl nie są za bardzo przekonane, co do jej umiejętności przywódczych.
Hush wraz z Prometeuszem odbywają niezapowiedzianą wizytę u Pingwina, wyrzucając na jego biurko pobitego zwiadowcę. Okazuje się jednak, że to wcale nie była niezapowiedziana wizyta. Cobblepot mówi do zabandażowanego: "Widzę, że dostałeś moją wiadomość". Ale Hush oznajmia, że ma zamiar powiedzieć mu to samo, co innemu "clownowi", który próbował go oszukać - nie jest zainteresowany tą wojną. Wszakże, gdy Pingwin wspomina o dotychczasowej kryjówce Riddlera, która najbardziej interesuje zamaskowanego szaleńca, Hush chce podnieść rękę w stronę Oswalda, na co natychmiast reaguje Deadshot. Bandzior jednak sobie radzi, wyrzucając go na boczną ścianę. Trzymając Pingwina wysoko za koszulę, Hush mówi, że jeżeli wie, gdzie teraz jest Nygma, to powinien mu o tym powiedzieć - natychmiast. Cobblepot z przerażeniem wykrztusza, że nic o tym nie wie. Hush grozi mu, iż jeżeli się dowie, że jest inaczej, to do niego wróci.
Tymczasem Odessa oszukała kolejny gang, by zjednoczyć się z grupą Brzuchomówcy i Scareface'a. Aleksandra Kosov, przywódca Odessy, mówi Scareface'owi, że myślała z dwóch różnych punktów widzenia: połączenia i nabycia. Teraz, gdy gangi są połączone, będą chcieli wspólnie porwać i zabić Darlę Aquiste, córkę Henry'ego Aquisty - jawnego następcę rodziny mafijnej Juniora Galante'a. Nie wiedzą jednak, że jest ona również bliską przyjaciółką Tima Drake'a, byłego Robina.
>>> Kontynuacja w Robin #129
Poprzednia Strona
