YOUNG JUSTICE – COLDHEARTED

Jeśli jesteście fanami Kid Flasha to musicie obejrzeć ten odcinek, gdyż jego głównym bohaterem jest właśnie Wally West. Dzień młodego bohatera, który obchodzi swoje 16 urodziny, rozpoczyna się idealnie. Obfite śniadanie i informacja o odwołaniu zajęć szkolnych. Później jednak Wally'ego spotyka seria nieprzyjemnych niespodzianek. Dowiaduje się, że Miss Martian związana jest z Superboyem i że nie spełni się jego wielkie marzenie by walczyć u boku Justice League.

Misja dostarczenia serca do przeszczepu nie wydaje się tak ważna nawet, jeśli z nagłówków gazet wiadomo, że na serce czeka królowa. Istotniejsze wydaje się zniszczenie latających lodowych fortec. Walka z przeciwnikami, w której udział bierze wielu bohaterów, to tylko tło dla działań Kid Flasha. Twórcy, bowiem po raz kolejny przygotowują zawiłą intrygę, która ma odwrócić uwagę bohaterów od prawdziwych zamiarów złoczyńców. W przypadku tego odcinka motyw z Count Vertigo i ta cała sprawa związana z immunitetem dyplomatycznych łotra wypada niezbyt wiarygodnie. Po takich przestępstwach, jakich się dopuścił powinny znaleźć się rozwiązania, które umożliwiłyby wsadzenie go do więzienia. Mała przekonujące jest też tak duże zaangażowanie bohaterów w zwalczanie tajemniczych latających, lodowych fortec. Nie była to jakaś inwazja obcych by angażować wszystkie siły. Trudno też uwierzyć, że Kid Flash sam wymyślił tak pomysłową pułapkę na złoczyńcę. To był jednak odcinek Wally'ego tak, więc wszystko mogło się zdarzyć. Kid Flash do tej pory uosabiał mało rozgarniętego nastolatka, dla którego najważniejsza było walka ze złoczyńcami. Taki był jednak Wally przed 16 urodzinami. Po "Coldhearted" na pewno zobaczymy bardziej odpowiedzialne oblicze Kid Flasha, który wyciągnął ważną lekcję z tego odcinka. O ile więc młody bohater czegoś się nauczył, to cały czas można mieć wątpliwości co członków Justice League, którzy wydają się być kilka kroków za swoimi przeciwnikami.